Klasyczne włoskie ciasto biszkoptowe podawane na śniadanie. Nie jest to wykwintny wypiek, raczej domowe ciasto - miękkie, puszyste i pachnące, idealne do szklanki mleka lub filiżanki kawy.
W tym przepisie można wykorzystać żółtka, które pozostały nam z innego przepisu (u mnie po upieczeniu tortu tęczowego).
180 g cukru
100 g mąki
100 g mąki ziemniaczanej
80 g masła + do nasmarowania formy
8 żółtek
4 jajka
skórka otarta z cytryny lub 1 łyżeczka suszonej skórki
cukier puder do posypania
cukier puder do posypania
Tortownica o średnicy 24 cm wyłożona na spodzie papierem do pieczenia
- Piekarnik nagrzej do temperatury 180 stopni (opiekanie góra-dół).
- Jajka, żółtka i cukier umieść w mikserze i miksuj do momentu aż masa zrobi się puszysta, jasna - prawie biała i bardzo gęsta (może to zająć nawet 10-15 minut).
- Mąki dwukrotnie przesiej, masło rozpuść w rondelku i przestudź do temperatury pokojowej.
- Masę jajeczną przelej do miski, dodaj mąki, skórkę cytrynową i delikatnie mieszaj, unosząc ciasto do góry, do czasu aż składniki się połączą. Wlej tłuszcz i ponownie delikatnie wymieszaj.
- Brzegi tortownicy nasmaruj masłem, a dno wyłóż papierem do pieczenia. Ciasto przełóż do tortownicy, piecz 40-45 minut, do czasu aż wykałaczka wbita w środek będzie sucha. Studź w uchylonym piekarniku. Ostudzone ciasto przełóż na paterę, układając wierzch na spodzie. Przed podaniem oprósz cukrem pudrem.
Wygląda pysznie - takie mięciutkie :)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatny wypiek, czy będzie nadawał się do np dwukrotnego przełożenia, czy za bardzo będzie się kruszył?
OdpowiedzUsuńEwa, rzeczywiście biszkopt się kruszy ale według mnie z Twoimi zdolnościami łatwo byś go przekroiła na 3 blaty. Do przełożenia tylko delikatne kremy lub owocowe musy.
Usuń:))))), ale mi się zrobiło miluśko !!! będę robić, pozdrawiam Kasieńko ! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie przełóż czymś pysznym w Twoim stylu, jestem ciekawa efektu :)
UsuńWygląda pięknie, tak prosto i klasycznie :) szukam w sieci przepisu na to ciasto takiego prawdziwie włoskiego, ale jest tyle wersji, że głowa mała... ;)
OdpowiedzUsuńA czy jest proszek do pieczenia??
OdpowiedzUsuńA proszek?
OdpowiedzUsuń