Placki z pieczonej dyni (bezglutenowe)

Puszyste i wilgotne placki idealne na śniadanie lub podwieczorek. Bardzo sycące (jak to placki) ale nie obciążają organizmu laktozą ani glutenem. Na mojej ulubionej mące gryczanej z dodatkiem pachnącego lasem miodu spadziowego. Rewelacyjnie smakują z dodatkiem świeżych jeżyn. 

12 sztuk

300 g upieczonej dyni

1 małe jabłko

2 jajka

5 łyżek mąki gryczanej

2 łyżki miodu

1/2 łyżeczki cynamonu

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

szczypta soli

2-3 łyżki klarowanego masła

do dekoracji:

2 łyżki miodu (np. ze spadzi iglastej)

2 garście świeżych malin

Dynię pokrój na kawałki i usuń pestki. Upiecz w piekarniku razem ze skorupą w temperaturze 180°C przez godzinę czasu. Upieczoną i ostudzoną dynię wydrąż łyżką i umieść w misce, rozgnieć widelcem. Dodaj jabłko starte na tarce o grubych oczkach, miód i żółtka jajek. Osobno wymieszaj przesianą mąkę, sodę i cynamon i wsyp do miski z dynią. Białka z dodatkiem soli ubij na sztywną pianę, dodaj do reszty składników delikatnie mieszając całość. Rozgrzej na patelni masło. Powinno być go tyle aby przykryło dno patelni. W czasie smażenia placki chłoną tłuszcz, dlatego trzeba będzie dodawać masło. Smaż partiami na złoty kolor z dwóch stron. Usmażone placki układaj na talerzach wyścielanych ręcznikami papierowymi. 

Podawaj z miodem spadziowym i świeżymi jeżynami.

Smacznego!