Zapiekany makaron z zielonym pesto i krewetkami

Nie umiałam przejść obok tego makaronu obojętnie :) Makaronowe łosie kupiłam w Ikei z myślą o moim synku, jednak w paczce jest go na tyle dużo, że starczyło również na obiad dla rodziców. Przygotowałam go z krewetkami oraz domowym pesto z natki pietruszki i słonecznika. Całość po wyjęciu z pieca jest pachnącym, sycącym i wspaniałym daniem.

porcja dla 2 osób

250-300g dowolnego makaronu

300g krewetek białych (rozmrożonych)

pesto z natki pietruszki i pestek słonecznika (przygotowane według tego przepisu - pominęłam ser i podwoiłam ilość czosnku)

50 ml białego wytrawnego wina

2 ćwiartki cytryny

sól do smaku (około 1/2 płaskiej łyżeczki)

2 arkusze papieru do pieczenia o bokach 30x30 cm

• Piekarnik nagrzej do temperatury 200°C.
• Makaron ugotuj w dużej ilości osolonej wody o 2 minuty krócej niż jest to podane na opakowaniu. Odcedź i zostaw 1/3 szklanki wody z gotowania.
• Przygotuj pesto, wlej do niego wodę z makaronu, dodaj sól i miksuj do połączenia się składników
• Makaron wymieszaj z pesto, dodaj surowe rozmrożone krewetki, wlej wino i delikatnie wymieszaj. Całość rozdziel na dwóch arkuszach papieru do pieczenia (ułóż na środku) i uformuj paczki, zwilż brzegi wodą aby łatwiej było uformować papier. Ułóż na blaszce i piecz przez 10 minut. Podawaj od razu po wyjęciu z pieca z ćwiartką cytryny.

Smacznego!