Codziennie gdy mój syn wraca z przedszkola krzyczy "mamo, zrób mi sok z bąbelkami". Nalewam wtedy do kubeczka domowy sok malinowy i uzupełniam wodą delikatnie gazowaną. W takich chwilach wiem, że warto go przygotować, tym bardziej że wysiłek niewielki.
Skład na około 15 małych słoików
4 kg malin
4 kg cukru
Weź największy garnek jaki masz (u mnie 7 litrowy). Wsyp do niego cukier, tak aby przykryć dno. Następnie wsypuj naprzemiennie warstwę malin i cukru aż do wyczerpania składników. Naczynie przykryj gazą lub bawełnianą ściereczką i odstaw na 3 dni w chłodne, suche miejsce (u mnie pod stół w kuchni). Po 3 dniach całość zagotuj i od razu zdejmij z ognia. Słoiki razem z przykrywkami umyj, wysusz i sparz w piekarniku, w temperaturze 100°C przez 10-15 minut. Gorący sok przecedź przez sitko z nałożoną gazą do innego naczynia. Teraz przyszedł czas na szumowanie, czyli wybranie powstałej piany. Gdy sok będzie przejrzysty przelej go do słoiczków i zakręć przykrywkami. Pasteryzuj przez 10 minut w garnku z gotującą się wodą; słoiki powinny być zanurzone do 2/3 wysokości. Wykładaj słoiczki ustawiając dnem do góry. Po ostudzeniu przełóż je w suche i chłodne miejsce.
Teraz jestem przygotowana na powrót syna z przedszkola :)
Smacznego!
nigdy nie robiłam własnego soku, a proszę, jakie to proste :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, a aromat wydobywający się po otwarciu słoika jest nie do opisania :)
Usuńale jednak trzeba mieć cierpliwość, ślicznie wyglądają te słoiczki
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się :)
UsuńJako posiadaczka jednego z tych uroczych słoiczków potwierdzam, że nie tylko tak pięknie wyglądają, ale i ich zawartość znakomicie smakuje! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, możesz liczyć na więcej :)
Usuńnie należy odwracać słoiczków .substancje toksyczne wydobywają się z folii pokrywającej pokrywkę w wysokiej temperaturze. bez odwracania sie zapasteryzują . robię tak od lat, a odwracanie przekazywane jest od babć z pokolenia na pokolenie.
OdpowiedzUsuń