Dzisiaj mam gościa, jest nim ośmioletnia Amelka. Postanowiłyśmy, że czekając na mamę zrobimy jej niespodziankę i upieczemy ciasteczka. Gdy dziewczynka nie patrzyła dodałam do nich ziarenka z laski wanilii, aby wzbogacić prostą recepturę :)
Ciasteczka wychodzą przyjemnie kruche i mają delikatny maślany posmak. Amelka stwierdziła, że są pyszne, dlatego mój komentarz uważam za zbędny.
200 g mąki
170 g masła
80 g cukru pudru
1 jajko
laska wanilii
Mąkę przesiej przez sito, a masło podgrzej w małym rondelku do czasu aż się roztopi. Poczekaj aż masło ostygnie i wszystkie składniki włóż do miksera lub zagnieć ręcznie w kulę. W zależności od wilgotności mąki dodawaj odrobinę wody lub mąkę. Wyrabiaj do czasu aż ciasto uzyska plastyczność i da się rozwałkować wałkiem. Najlepiej wałkować je na blaszce lub na silikonowej macie, którą włożysz do piekarnika, na grubość około 3 mm. Wykrawaj dowolne kształty (u nas głównie serduszka dla mamy ale nie zabrakło też świątecznych gwiazdek). Piecz w temperaturze 170°C przez 7 minut (do czasu aż brzegi zaczną lekko brązowieć).
Ciastka nie rosną, więc możesz je układać ciasno na blaszce.
Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz