Polecam Wam abyście przyrządzili tę sałatkę w dwóch wersjach - na zimno i na ciepło, gwarantuję że będzie wyśmienicie. Koniecznie do przygotowania z kaszą gryczaną nie paloną.
500 g buraków
3/4 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
dowolna ilość rukoli
1 kulka mozzarelli
3-4 łyżki oliwy
1 łyżka oliwy truflowej (opcjonalnie)
sól i pieprz do smaku
Buraczki ugotuj do miękkości, po ostudzeniu obierz i pokrój w kostkę o grubości 1 cm. Kaszę gryczaną opłucz na sicie pod bieżącą wodą i ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu, pozostaw do ostudzenia. W dużej misce wymieszaj buraczki, kaszę, poszarpaną w dłoniach mozzarellę, rukolę i przyprawy. Wstaw do lodówki na około godzinę, a przed podaniem udekoruj świeżą rukolą.
Sałatka smakuje wyśmienicie również na ciepło. Wystarczy na patelni roztopić 50 g masła i zrobić zasmażkę z łyżką mąki. Gdy zasmażka będzie miała złoty kolor przełóż na patelnię sałatkę i podsmaż na średnim ogniu przez około 2 minuty. Od razu podawaj.
Smacznego!
Uwielbiam połączenie buraków i kaszy gryczanej - to jedno z moich ulubionych ;)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna ta Twoja sałatka :) Ostatnio też zrobiłam sałatkę z buraków.
OdpowiedzUsuńW ogóle burak ma duży potencjał kulinarny :)
Wczoraj robiłam :) wyszła super
OdpowiedzUsuńKasza rzeczywiście o wiele delikatniejsza w smaku niż prażona
Super! Cieszę się, że Ci smakowała :)
Usuń