sobota, 11 stycznia 2014

Babeczki marchwiowe z orzechami włoskimi

Lubię ciasta marchewkowe, dlatego gdy je testuję staram się trzymać przepisu aby dowiedzieć sie jaki smak chciał uzyskać jego twórca. Tak było i w tym przypadku, trzymałam sie przepisu z dokładnością aptekarza. Jedyna modyfikacja polegała na tym, że upiekłam je w formie na muffiny a nie w klasycznej formie do ciasta - to chyba nie był najlepszy pomysł ponieważ babeczki wyszły płaskie :)
Przejdźmy do oceny. Podoba mi się dodanie sporej ilości imbiru, który przyjemnie szczypie język w czasie jedzenia. Ciasto jest trochę cięższe od tych które piekłam i jadłam do tej pory. Dużą zaletą jest to, że babeczki zachowują świeżość do następnego dnia. Nie odpowiada mi ilosć proszku do pieczenia, jak dla mnie cała paczka to zdecydowanie za dużo i był wyczuwalny podczas jedzenia. Niemniej jednak zachącam do przetestowania przepisu w domu. Przepis pochodzi z książki "Moje smaki", a jego autorem jest Michel Moran.





Z podanych niżej ilości wychodzi:
12 muffin pieczonych w wysokich papilotkach
lub ciasto pieczone w formie o wymiarach 20x30

225 g mąki pszennej
225 g obranej marchwi i startej na tarce o drobnych oczkach
175 g cukru pudru
100 g masła
75 g posiekanych orzechów włoskich
3 jajka
6 łyżek mleka
1 paczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka startego imbiru
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczka soli

  • Piekarnik rozgrzej do 180 stopni. Do miski przesiej mąkę, dodaj proszek do pieczenia, gałkę i sól. Dokładnie wymieszaj.
  • W mikserze utrzyj masło z cukrem pudrem na puszysty krem. Dodawaj pojedynczo jajka cały czas mieszając. Następnie dodaj marchew, imbir, orzechy, mleko. Całość wymieszaj i połącz z suchymi składnikami.
  • Ciasto przelej do papilotek i piecz przez 25-30 minut, do czasu aż drewniany patyczek wbity w środek będzie suchy. Ja użyłam wysokich papilotek i napełniłam je do wysokości formy. Jeżeli korzystacie z tradycyjnych papilotek lub formę na muffiny smarujecie tłuszczem i obsypujecie bułką tartą proponuję wypełnić je do 2/3 wysokości. Możesz skorzystać z propozycji autora - przelać ciasto do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez około 45 minut.
Smacznego!









2 komentarze :

  1. Pycha, bardzo lubię marchwiowe wypieki, a babeczki wyglądają bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam wszelkie wypieki z marchwią :)!

    OdpowiedzUsuń